Ośrodek Szkolno - Wychowawczy im. Przyjaciół Środowiska w Długopolu Zdroju

Kalendarium

Piątek, 2024-05-03

Imieniny: Jaropełka, Marii

Kartka z kalendarza

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 140353
  • Do końca roku: 242 dni
  • Do wakacji: 49 dni

Asertywność

W pierwszym tygodniu marca pani pedagog Urszula Suchań przeprowadziła z uczniami warsztaty pn. „Chcemy być asertywni. Chcemy być OK”. Wyjaśniła także, czym jest manipulacja, presja społeczna i jak sobie z nimi radzić.

 

Dlaczego?

 

Postawa asertywna zwiększa wiarę w siebie, szacunek (nie tylko innych, lecz także własny) i przede wszystkim wpływa na lepsze samopoczucie. To umiejętność unikania i rozwiązywania konfliktów, większa skuteczności lepsza organizacja, dobre, poprawne stosunki z innymi, poczucie satysfakcji i zadowolenia z siebie.

 

Kiedy robimy to, co jest zgodne z naszymi przekonaniami, jesteśmy spokojniejsi i szczęśliwi.

 

Co to jest asertywność?

 

„Asertywność w psychologii oznacza umiejętność wyrażania swoich myśli, uczuć i poglądów z zachowaniem własnych granic i przy poszanowaniu granic innych ludzi”.

 

Czyli to coś więcej niż tylko sztuka mówienia nie. Asertywność to dbanie o własne potrzeby, szanując jednocześnie potrzeby innych. Tak w skrócie…

Asertywność to w najprostszych słowach pewna zdolność komunikacji. To znajdywanie balansu między postawą agresywną a uległością.

W relacjach osobistych i zawodowych możemy wybrać jedną z trzech opcji:

1.Zachowanie agresywne

Oznacza dbanie wyłącznie o swoje dobro, swoje interesy, zadania. W konsekwencji nie liczysz się ze zdaniem drugiej osoby, z jej potrzebami. Energię czerpiesz z bycia samolubnym. Bierzesz co chcesz. To może nierzadko skończyć się na krzyku, poniżaniu drugiej osoby albo szantażu emocjonalnym.

Często jest takie zachowanie mylone z asertywnością.

Zachowanie agresywne to też:

  • rozkazywaniezamiast proszenia,
  • ignorowanie drugiej osoby i tego, co chce powiedzieć,
  • nie uwzględnianie uczuć drugiej osoby.

 

  1. Zachowanie uległe

 

To z kolei przeciwległy biegun. Nadal daleko od asertywności.

Taka osoba nie dba o siebie i o swoje potrzeby. Boi się o nie zawalczyć. Zgadza się, choć nie chce wykonać danej czynności. Taki człowiek wycofuje się z dyskusji, przyjmuje wolę większości bez próby negocjacji. Za wszelką cenę chce uniknąć konfliktu, bo nie potrafiłby sobie z nim poradzić.

3. Zachowanie agresywno-uległe

To kombinacja dwóch powyższych. Przez brak asertywności taka osoba znajduje własny sposób, by wyrazić swoje potrzeby, emocje, ale jednocześnie nie chce brać odpowiedzialności za konsekwencje.

Przyczyny braku asertywności

Przyczyny braku asertywności tkwią korzeniami w dzieciństwie i w sposobach wychowania. Na to, jacy jesteśmy, jak reagujemy mają wpływ relacje z ważnymi osobami, wydarzenia, różne oddziaływania z przeszłości.

Do asertywnego reagowania potrzebna jest stabilność emocjonalna i spokojna pewność siebie. Na drodze rozwoju dziecko w naturalny sposób określa swoją odrębność mówiąc „Nie”, „Ja nie chcę”, „Chcę”. Jeśli jego granice są szanowane, a potrzeby psychiczne właściwie zaspokajane, dziecko ma możliwość dokonywania odpowiedniej samooceny, to w życiu dorosłym raczej nie będzie musiało się uczyć asertywności.

Jeśli natomiast doświadczy braku akceptacji, odrzucenia, krytykowania, zawstydzania lub przeciwnie- nadmiernej ochrony i idealizowania, jest duże prawdopodobieństwo, że jego zachowania będą uległe lub agresywne.

Niezaspokojone w dzieciństwie potrzeby emocjonalne często stają się podstawową perspektywą, przez którą oglądamy świat i relacje z innymi już w dorosłym życiu.

Jedną z podstawowych potrzeb emocjonalnych jest potrzeba bezpieczeństwa. Dzieci często odczuwają różnego rodzaju lęki i nie potrafią sobie z nimi samodzielnie poradzić. Niektórzy rodzice i nauczyciele zamiast koić te lęki, jeszcze je podsycają, zastraszając dzieci (licząc na to, że ze strachu będą „grzeczne” i posłuszne). W ten sposób przyczyniają się do tego, że dziecko staje się lękliwe, nieśmiałe i niepewne siebie.

Z potrzebą bezpieczeństwa wiąże się potrzeba akceptacji. Gdy nie odczuwamy akceptacji ważnych osób- czujemy się zagrożeni. Dla prawidłowego rozwoju emocjonalnego dziecko potrzebuje bezwarunkowej akceptacji- po prostu za to, że jest. Dzięki takiej postawie rodzice uczą dziecko akceptować siebie i budować poczucie własnej wartości. Często jednak dzieje się tak, że dziecko jest akceptowane warunkowo, za coś, najczęściej wtedy, gdy spełnia oczekiwania rodziców. Często te oczekiwania nie są możliwe do spełnienia i rodzi to w dziecku poczucie winy, frustrację i negatywne przekonania na swój temat.

Sytuacje, jakich doświadczamy w pierwszych latach życia, poziom zaspokojenia poczucia bezpieczeństwa i akceptacji, pozostają w nas pod postacią zachowań np. sposobów, w jaki wchodzimy relacje z innymi. Często nie wiążemy tego z przeszłością, wiele doświadczeń zostaje wypartych do nieświadomości. Jednak fakt, na ile byliśmy doceniani, szanowani, akceptowani, wpływa na nasze wyobrażenia o nas samych, na poczucie własnej wartości i później na poziom samorealizacji.

Jednak nawet jeśli potrzeby emocjonalne nie były kiedyś zaspokojone w wystarczający sposób to warto w życiu dorosłym dać sobie szansę na uzupełnienie tych braków, zbudowanie poczucia własnej wartości i zmianę postawy w relacjach z innymi na asertywną.